Koszty biletów lotniczych idą w górę. Jakie są prognozy?

Latanie nie jest już tanie. Wraz z rosnącymi cenami paliw i opłatami za emisję CO2, podatkami i opłatami lotniskowymi, musi to znaleźć odzwierciedlenie w cenach biletów. Linie lotnicze już głośno mówią o podwyżkach. Lufthansa i LOT już podniosły ceny biletów. Problemem okazało się wąskie gardło na lotniskach: popyt na loty po pandemii szybko wrócił.

Co wpływa na podwyżki cen biletów lotniczych?

Od połowy maja cena paliwa lotniczego przekroczyła o 50 proc. prognozowaną wcześniej wartość. Przewidywano, że w tym roku ceny paliw utrzymają się na poziomie 70 dolarów za baryłkę; na dzień dzisiejszy wynoszą one ponad 103,48 dolarów za baryłkę. Ponadto po agresji Rosji na Ukrainie, ze względów bezpieczeństwa, wiele tras lotniczych musiało zostać wydłużonych, aby ominąć strefy konfliktu. Z Polski są to zwłaszcza trasy azjatyckie i dalekowschodnie. Do ceny paliwa trzeba doliczyć opłaty za certyfikaty emisji dwutlenku węgla (EU ETS). Generują one dodatkowe koszty na trasach europejskich – prawie 300 euro za każdą tonę paliwa.

Jak informuje Interię biuro prasowe Urzędu Lotnictwa Cywilnego, stawka opłaty trasowej pobieranej za każdy lot w przestrzeni powietrznej kontrolowanej przez służby kontroli ruchu lotniczego wynosi 214,90 zł – o 17 zł więcej niż rok temu. A opłata terminalowa pobierana przez Urząd Lotnictwa Cywilnego za obsługę statków powietrznych podczas startu i lądowania wynosi na Lotnisku Chopina 450,75 zł – o niecałe 100 zł więcej niż w 2021 roku, a na pozostałych lotniskach 1094,96 zł – o prawie 304 zł drożej niż rok temu.

Wśród przyczyn znalazły się także: braki kadrowe w personelu linii lotniczych, mniej samolotów oraz zwiększone koszty produkcji.

/Obraz autorstwa prostooleh na Freepik

To wszystko to są cykle i nie pierwszy raz obserwujemy wzrost. Na pewno przyjdzie czas na ponowne obniżanie cen, ale trzeba się przygotować na to, że w krótkiej perspektywie czeka nas wzrost cen biletów lotniczych – stwierdza Mikosz w rozmowie z money.pl.

Jakie są prognozy?

Branżę lotniczą czekają w najbliższych latach wielkie wyzwania, ponieważ ruch lotniczy między krajami rośnie wraz z rosnącą liczbą pasażerów i coraz większymi problemami firm lotniczych, takich jak Ryanair, LOT czy Lufthansa. Według ekspertów wzrosty mogą się utrzymać przez najbliższe pięć lat. Z kolei Ryanair ostrzega, że ceny biletów w ciągu tego okresu mogą wzrosnąć o około 40-50 euro.

Kiedy będzie opłacało się latać?

Na początku maja wakacyjną podwyżkę zapowiedział Michael O’Leary, szef irlandzkich linii lotniczych Ryanair. Podwyżkę uzasadnił zainteresowaniem podróżnych wakacjami w ciepłych kierunkach.

„Myślimy, że ceny będą wyższe w tym szczytowym okresie letnim, ponieważ jest duży popyt na europejskie plaże i dlatego wzrost cen będzie kontynuowany” – tłumaczył O’Leary w programie BBC.

Pocieszeniem dla podróżnych jest prognoza, że za podróże lotnicze przyszłej zimy będziemy płacić mniej niż podczas wakacji. „Myślę, że podczas przyszłej zimy ceny będą niskie. Nie można jednak jeszcze o tym mówić, bo jest za wcześnie” – przewidywał O’Leary w połowie maja w programie „BBC Today”.

________________________________

Autor: Magdalena Chowaniec

Autor zdjęcia głównego: Joshua Woroniecki, Pixabay

Materiały źródłowe: forsal.pl, money.pl, biznes.interia.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.